Jakiś czas temu odwiedziłam studio TVP, żeby porozmawiać w programie Pytanie na Śniadanie o interpretacji snów. Miałam przyjemność opowiedzieć o tym, co może wynikać ze snów, czy warto je interpretować i czy są one w stanie w jakiś sposób nam pomóc.
Na początku stycznia odwiedziłam studio TVP i wzięłam udział w dyżurze telefonicznym dla telewidzów, a w połowie stycznia byłam gościem programu Pytanie na Śniadanie. Tym razem nie rozmawiałam o tarocie, a o interpretacji snów i moim podejściu do senników.
Oczywiście zdarzają się sny prorocze i mówiące o przyszłości, ale nie zawsze tak jest. Dużo częściej są one odzwierciedleniem tego, co chcielibyśmy mieć i rzeczy, o których marzymy, albo problemów, które dotykają nas w życiu codziennym i przenoszą się do sfery marzeń sennych.
Co pod żadnym pozorem nie oznacza, że nie należy snów w ogóle interpretować. Możemy z nich dowiedzieć się naprawdę wielu ciekawych rzeczy o własnym życiu.
Wspólnie doszliśmy do jednego wniosku: sny są ważne, więc nie warto ich lekceważyć. Pamiętajmy, że każde z nas ma intuicje - czasem uśpioną, ale to nie znaczy, że nie może nam ona pomóc. Każdy powinien mieć swój indywidualny Sennik zgodnie z którym powinien tłumaczyć swoje sny.
Twoja dobra wróżka, tarocistka, tłumacz snów
Anna Kempisty